Translate

niedziela, 7 października 2012

Misja PEKIN


"Rafał Majka liderem Saxo Bank-Tinkoff podczas wyścigu dookoła Pekinu"


"Tomasz Marczyński liderem Vacansoleil na Tour of Beijing 2012!"


"Polacy liderami swoich ekip!"



To tylko kilka z tytułów artykułów jakie kilka dni temu znalazły się na stronach jednych z najbardziej poczytnych portali internetowych w naszym kraju. W końcu. Tak, to prawda. Możemy śmiało myśleć o tym, że nasi kolarze wymieniani są w gronie murowanych faworytów do zwycięstwa w wyścigu najwyższej rangi. W związku z tym i ja postanowiłem podzielić się z Wami tą piękną wiadomością. 
Już 9 października będziemy mogli emocjonować się wyścigiem dookoła Pekinu z Polakami w roli głównej, na temat którego więcej szczegółów znajdziemy tutaj http://www.tourofbeijing.net/route/2012-route/
Rafał Majka pojedzie jako lider grupy Saxo Bank - Tinkoff. Natomiast liderem zespołu Vacansoleil-DCM będzie Tomasz Marczyński. Obaj kolarze mają za sobą świetne występy w niedawno zakończonym, jednym z trzech wielkich tourów, Vuelta a Espana. 
Majka w dużym stopniu pomógł Alberto Contadorowi w odniesieniu zwycięstwa w wyścigu dookoła Hiszpanii. Miał on już liderować swojej grupie w wyścigu dookoła Włoch, niestety ze startu w tamtym wyścigu wyeliminowała go kontuzja. Drugi dyrektor sportowy grupy Saxo Bank, Philippe Mauduit mówił, że trasa chińskiego wyścigu jest wymarzoną dla Majki. gdyż nie będzie na nim jazdy indywidualnej na czas natomiast powinien on rozstrzygnąć się na etapach górskich z którymi Rafał nie powinien mieć problemu. Ponadto pomocnikiem  Rafała Majki będzie, trzeci z Polaków startujących w tym wyścigu, Jarosław Marycz.       
Tomasz Marczyński zakończył ten wyścig na znakomitej  13 pozycji. Do pomocy Polak będzie miał między innymi tak znakomitego kolarza jak Johnny Hoogerland. 
Liczę, że wszystko to sprawi, że Tour of Beijing będzie dla polskich kibiców równie emocjonujący jak nasz rodzimy Tour de Pologne.  Dla mnie osobiście to jedno z największych wydarzeń w polskim kolarstwie ostatnich lat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz